1 września 2013

1 września

Razem z końcem wakacji, kończy się mój (przepraszam za wyrażenie) 'opierdaling'.. Przez te dwa miesiące przytyłam ponad kilogram.. Nie czuję się dobrze, ale nie mogę się poddać.. Dlatego zaczynam od nowa. Zaraz wskakuje na rowerek stacjonarny, o którym sobie wczoraj przypomniałam i pedałuje, pedałuje po wymarzone ciało. :)

Jak znajdę czas napiszę jakie mam plany i cele na kolejne miesiące :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz