W sumie ten ' kryzys ' wyszedł mi chyba na dobre.. tak jak ostatnio pisałam ćwiczę teraz z Jillian Michaels i chciałabym też tańczyć/ćwiczyć zumbę.
Wczoraj na kolacje tata zrobił pizze.. fakt, zjadłam jeden, kawałek, ale za to dzisiaj trzymałam diety i nie podjadłam nic zakazanego..
Cieszę się, że motywacja wróciła.. bo było coraz gorzej, jednak teraz można by powiedzieć, że zaczynam od nowa i tym razem nie zawale. :D
Nominowałam Cię do Liebster Blog :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń