3 kwietnia 2013

Święta minęły mi szybko, nie przesadzałam z jedzeniem. Ciasta tylko próbowałam, a słodycze, które dostałam pochowałam w kartoniku. :D
Teraz podsumowanie mojego wyzwania.. no więc, na początku było kiepsko, ale w połowie miesiąca wzięłam się w garść i dałam radę, teraz przedłużam wyzwanie.. ' bez słodyczy do wakacji ' . Myślę, że dam radę.
Odezwę się w weekend. :)



6 komentarzy:

  1. Ehh.. marzy mi się taka pupa.
    I taka sylwetka..
    Dasz radę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz ambitny plan! Po prostu będę trzymała za Ciebie kciuki! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ambitny plan:) ja postawiłam na kwiecień bez słodyczy

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojj ja nie dam rady na pewno . Ale zdecydowanie ograniczyłam słodycze !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze lepiej mieć jakiś cel.. przynajmniej na mnie to działa, kiedy już sięgam po słodycze to myślę sobie " hej ! Przecież miałaś nie jeść słodyczy ! co napiszesz na blogu ?! " :D

      Usuń